Wow! To chyba trzeba nawiercić otwory i potem zagiętą igłą wyszywać. A nitki zaszywać na wierzchu bo inaczej nie widzę...
Dzieki Aniu, natchnelas mnie, chyba sprobuje to zrobic. Nie bede zaszywac na wierzchu tylko koncowki zostawie wpuszczone do srodka i zaleje kropelka. Jesli wyjdzie to oczywiscie podziele sie info.
Wow! To chyba trzeba nawiercić otwory i potem zagiętą igłą wyszywać. A nitki zaszywać na wierzchu bo inaczej nie widzę...
OdpowiedzUsuńDzieki Aniu, natchnelas mnie, chyba sprobuje to zrobic. Nie bede zaszywac na wierzchu tylko koncowki zostawie wpuszczone do srodka i zaleje kropelka. Jesli wyjdzie to oczywiscie podziele sie info.
OdpowiedzUsuń